Od kilku lat sprzątam nasz dom. Do niedawna używałem tony płynów i żeli do sprzątania, no i oczywiście mnóstwo ręczników papierowych. Często zapominałem powiedzieć tacie że mi się któryś kończy i trzeba uzupełnić zapasy. Domyślacie się? Nie miałem czym sprzątać, a ojciec się wkurzał, że wracając z pracy musi jeszcze wejść do sklepu po spray do prysznica, czy żel do umywalki.
Te wszystkie preparaty kosztowały majątek, bo moja mama jest alergiczką (chyba na wszystko) i trzeba było kupować produkty ekologiczne. Ale z tą ich ekologią to chyba ściema, bo miały tak intensywny zapach, że sprzątając musiałem otwierać okna, a mama i tak się dusiła.
Parę miesięcy temu zobaczyłem filmik, na którym samą ściereczką umyto bardzo zabrudzoną szybę. I pomyślałem, że muszę spróbować czy to tak naprawdę działa…
Od tamtej pory używam niemal wyłącznie produktów GreenWay. Poza żelem do WC nie kupujemy żadnych chemicznych preparatów. Ręczniki papierowe są teraz rzadkością. A ja nie muszę się przebierać w robocze dżinsy, w obawie że czymś się pobrudzę.
Doskonały pomysł. Produkty używam, jestem bardzo zadowolona, namawiam do zaglądania na stronę.
Dziękuję. Postaram się dokładnie opisywać produkty. Chętnie odpowiem na każde pytanie.
O, no faktycznie tak było!
Zarówno z zapachami, jak i zapominaniem, że coś się skończyło.